11/01/2014

ESSIE Vices Versa + Seche Vite

Witajcie listopadowo!
Miesiąc ten zaczynam postem lakierowym. W sumie nie byle jakim, bo o pierwszym w moich zbiorach lakierze Essie.
Dookoła same zachwyty na temat tych lakierów, ciągle gdzieś w ulubieńcach, więc z wypiekami na twarzy malowałam nim po raz pierwszy... potem drugi, trzeci itp...


Posiadany przeze mnie kolor to Vices Versa. Bardzo ładna, wiosenna zieleń. A, że do koloru zielonego mam niebywałą słabość to i lubię nim malować.


Lakier pochodzi z serii profesjonalnej. Z tego, co doczytałam na innych blogach to główną różnicą pomiędzy serią profesjonalną a drogeryjną jest wielkość pędzelka oraz konsystencja.

Mój posiada cienki, precyzyjny pędzelek. Konsystencja rzadka.


By osiągnąć zadowalające krycie potrzeba trzech warstw. Dużo, a i tak jeszcze widać prześwity.
Na szczęście nakładanie lakieru to czysta przyjemność - nie smuży, nie "bąbluje".

Wykończenie to taki półmat - na początku mi się nie spodobał, ale z czasem stwierdziłam, że wygląda ciekawie. A i wystarczy topcoat by miał ładny, błyszczący efekt.

(na zdjęciach 3 warstwy lakieru bez topcoatu)


A skoro już mowa o top coatach to pora napisać co nieco o Seche Vite.


Oj tego cudeńka byłam równie ciekawa. Co o nim sądzę po kilkumiesięcznym używaniu?

Pierwsze - i najważniejsze! - daje niesamowity efekt nabłyszczenia.  Idealnie się rozprowadza, tworząc na powierzchni paznokcia jednolitą taflę.
Sporo osób narzeka, że potrafi ściągać lakier - owszem i ja to potwierdzam, jednak u mnie zdarzało się to tylko wtedy, gdy nałożyłam go na niedokładnie wyschnięty lakier.
Gdy odczekałam na całkowite wyschnięcie lakieru i dopiero malowałam Seche - o żadnym ściąganiu lakieru nie było mowy.


Niestety po kilku miesiącach mi zgęstniał, choć nadal jest do użycia i nie powoduje większych problemów przy aplikacji.



Oba możecie kupić w sklepie kosmetykomania.pl
Lakier ESSIE w cenie 34,90zł TU
Seche Vite w cenie 6,90zł (pojemność 3,6ml - jest też większa) TU




42 komentarze:

  1. Po Seche Vite mi się podoba, przed nie za bardzo. Nie przepadam za takim wykończeniem. Kiedyś nacięłam się na Shake Your $$ Maker, który był półmatem. Nie dla mnie to, niestety.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Seche nie lubię, u mnie lakier pokryty Sechem odpada po jednym dniu. :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już dawno nie miałam zielonego lakieru, ostatnio mam największą chęć na fiolety :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękna ta zieleń... :) Szkoda tylko, że tak dużo warstw potrzeba.. a i tak po 3 pełnego krycia nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolorek bardzo uroczy :D jej jak ja już tęsknie za wiosną :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Seche vite będę musiała w koncu kupic, a kolor Lakieru bardzo ładny, ale nie dla mnie : (

    OdpowiedzUsuń
  7. Z żadnym z tych lakierów nie miałam do czynienia. Super zielonka :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Seche vite nie miałam jeszcze; 3 warstwy to trochę dużo, ale mat niebieski, który mam z tej firmy to ledwo w 5 się zmieścił, ale i tak lubię te lakiery, a zieleń jest przepiękna ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie zachwycił mnie ten Essiak ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mój kolor. A SV jakoś nie lubię, strasznie śmierdzi i ściąga lakier....

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny kolor! nieco podobny do Golden Rose matte 23, tylko jaśniejszy :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładny kolor :) mam ochotę wypróbować Seche Vite

    OdpowiedzUsuń
  14. podoba mi się zarówno w maci jak i z połyskiem,

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię lakiery Essie, kolor jednak zbyt szalony;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam każda zieleń... ta jest piękna, wersja z błyszczącą taflą bardziej wpada w moje oko. Do lakierów essie mam mieszane uczucia, niby takie WOW jednak u mnie kiepsko się sprawują ;/ szybko się ścierają i odpryskują.

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzy warstwy to dla mnie trochę za dużo... :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam dopiero tylko jeden lakier Essie, ale mam nadzieję, że powiększę kiedyś swoją kolekcję :D Twój ma fajny kolorek :D

    OdpowiedzUsuń
  19. mnie jakoś Essie nie wzięły raz że za swoją wysoką cenę a dwa lakier jak lakier. Nie mam wygórowania, że musze mieć z wysokiej półki dawniej jeszcze marzyłam o różnych a dziś inaczej na to wszystko patrzę. Kolor ładny ale widać lekkie prześwity przy 3 warstwach. Seche nie miałam ale Posche tak i z nim podobnie jest jeśli położe go na nie wychniety dobrze lakier to go ściąga :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładny kolor,szkoda tylko ,że za tą cenę trzeba dać 3 warstwy...

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny kolor <3 mnie kusi niesamowicie fiji z Essie :P Ale mimo wszystko ponad 30 zł za lakier... Ojj :/

    OdpowiedzUsuń
  22. SV uwielbiam, wykończyłam już drugą dużą buteleczkę i czekam na wypłatę :) Fakt, że potrafi ściągnąć lakier... każdy ma na to swój sposób :) A z Essiaki? Mam jeden, róż :) Też z cienkim pędzelkiem, właściwości te same :) Nie zakochałam się w nim i więcej nie chcę :) Wolę inne, tańsze i łatwiejsze w obsłudze lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Super kolor! Na przełamanie jesiennej szarugi będzie idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Od jakiegoś czasu próbuję się zdecydować na Seche Vite, raz czytam, że jest wspaniały, a drugi raz, że jest beznadziejny i szkoda kasy. Sama nie wiem, czy kupić.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kolor ładny ale ja nie lubię dawać dużo warstw ;/

    OdpowiedzUsuń
  26. Zieleń to chyba jedyny kolor za jakim nie przepadam na paznokciach :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie te prześwity sprawiają, ze odpada całkowicie :)). No i nie lubię takich zieleni na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Kolor taki na lato, ale fajnie wygląd dopiero z topem. Ja SV kocham i zawsze używam. Owszem trochę ściąga czasami lakier, ale to nabłyszczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Kolor fajny, choć ja walnełabym jeszcze jedną warstwę :D wolę go po seche niżeli przed :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Lakier bez topu wygląda jakby był z gumy, ale fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Kolor nie dla mnie, a i krycie jakieś takie nie do końca szałowe :) Efekt po SV dużo lepszy, ale mimo wszystko nie dla mnie.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  32. Such a fresh colour!

    http://beautyfollower.blogspot.gr

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie jakiś ślad - dzięki niemu łatwiej trafię do Ciebie.

Reklamy, komentarze typu "obserwujemy?" etc - na to nawet nie wysilaj klawiatury.

Copyright © 2014 Mix Of Life... , Blogger