5/18/2017

Warsztaty z REALAC. Relacja.

Sobota, oprócz pięknej pogody, upłynęła pod znakiem paznokci, lakierów hybrydowych i dobrego humoru.
Sporo pojawiało się tego dnia na Instagram, ale zdając sobie sprawę z tego, że nie wszyscy mają tam konto, albo też nie wszyscy tam zaglądają - postanowiłam opowiedzieć o tym dniu również na blogu.

Na zaproszenie otrzymane od REALAC wybrałam się do siedziby Euro Fashion do Pruszcza Gdańskiego. Towarzystwo w podróży miałam wyborowe: Basia - nasz kierowca, Monika i Justyna. Na miejscu też prawie same znane twarze, więc atmosfera bajkowa.
Budynek, w który odbywało się spotkanie - jednocześnie siedziba Eurofashion - zachwycający.




Kiedy już zebrała się cała ekipa zaproszonych blogerek, krętymi ścieżkami wśród miliona drzwi, zostałyśmy zaprowadzone do odpowiedniej sali. A tam - stanowisko pracy dla każdej z uczestniczek. Dla mnie bomba - wreszcie WARSZTATY w pełnym tego słowa znaczeniu. Wreszcie spotkanie, na którym będziemy coś robić, a nie tylko przyglądać się jak to robią specjaliści.
Specjaliści - a właściwie specjalistki - ekipa REALAC -  krok po kroku nam wszystko pokazywały, odpowiadały na pytania, doradzały. Nic na siłę - kto chciał, ten działał na swoich paznokciach, a ktgo nie chciał, ten miał do dyspozycji wzorniki.
Ja skorzystałam z obu opcji. Taka już moja natura, że muszę wszystkiego spróbować.

















REALAC to nowa linia preparatów do manicure hybrydowego powstała w Eurofashion. Warto zwrócić uwagę m.in.na BAZĘ, która pozwala na przedłużenie 1-2mm naturalnej płytki paznokcia; lampę 9V o budowie mostkowej, która posiada w dolnej części lustro pozwalające na skuteczne i szybkie utwardzenie lakieru. Nie można zapomnieć o kolorach - propozycja na wiosnę to cudne neony i delikatne pastele.



Pierwszy raz miałam okazję aplikowania różnych efektów - Mirror, Mirror Flakes czy Holo. No i ten fantastyczny Top No Wipe! Bawiłam się przednio!
Ściąganie lakieru też jest mega proste - sprawdziłam po powrocie do domu, bo zachciało mi się wzorków. Niezdecydowana dusza!








I wiecie jeszcze co? Wszystkie produkty, na których się szkoliłyśmy, otrzymałyśmy do domu! Będzie zabawa z hybrydami!


Dziękuję REALAC za rewelacyjne warsztaty!

Zdjęcia autorstwa Pauliny, Karoliny, Justyny i mojego.


23 komentarze:

  1. Musiało być extra, też bym chętnie się wybrała na takie warsztaty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale Wam zazdroszczę udziału w takich warsztatach!

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna relacja, wzorniki są czadowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Było świetnie :) Bardzo podobała mi się luźna, swobodna i przyjazna atmosfera i właśnie to "nic na siłę", pełna dowolność :) A kolorki w kolekcji są świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. I to są warsztaty z prawdziwego zdarzenia! Też bym miała tam pole do popisu :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Też bym się wybrała na takie hybrydowe warsztaty - zawsze nauczyłabym się czegoś nowego ^ ^ Ciekawe jak to będzie wyglądać na Met Beauty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mega :D ile pięknych kolorków!

    OdpowiedzUsuń
  8. Żałuję, że nie mogłam z Wami być :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach super, widze ze bylo milo ;) mnie zaciekawily te platki zlota?

    OdpowiedzUsuń
  10. Spotkanie było naprawdę świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też byłam zaproszona, ale kurczę miałam już inne plany. Szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  12. Te pastele i metaliczne są taaaaaaaaaaaaaakie piękne *_*

    OdpowiedzUsuń
  13. Też bym z chęcią wzięła udział w takich warsztatach.
    Kolory rewelacyjne! Zwłaszcza te a'la kameleon.
    Uwielbiam takie odcienie! :)
    Pozdrowionka serdeczne!
    PS: Miło było Cię poznać osobiście na Meet Beauty! :)
    ...i zgłosiłam się za Twoją radą na See Bloggers.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie słyszałam wcześniej o tej marce.

    OdpowiedzUsuń
  15. To było naprawdę udane spotkanie. Monia masz talent, ciekawa jestem co nowego wyczarujesz na paznokciach.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  16. byłam kiedyś na "paznokciowcyh" warsztatach semilaca. niezapomniane przeżycie <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow ale świetne spotkanie,aż zazdroszczę ;) Cudne kolorki tych lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj, warsztaty musiały być super.
    Chciałam wziąć udział w warsztatach w Katowicach, ale że było to w tygodniu to nie miałam z kim Młodego zostawić ;(

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie jakiś ślad - dzięki niemu łatwiej trafię do Ciebie.

Reklamy, komentarze typu "obserwujemy?" etc - na to nawet nie wysilaj klawiatury.

Copyright © 2014 Mix Of Life... , Blogger